Witajcie ;)
Dziś przygotowałam dla was wpis denkowy ;)
Nie wiem czy też tak macie, ale jest taki czas gdy nagle ogrom rzeczy kończy sie w tym samym czasie..
No i ten czas dopadł ostatnio mnie, wiec dlatego dzis ten post, gdyż nie mam gdzie już składować tych "śmieci" :D
Ok zaczynamy :)
1. Podkład Revlon - mój ulubieniec, ale ostatnio znalazłam jego następcę czyli Pierre Rene Skin balance, polecam ;)
2. Podkład Rimmel Wake me Up - Podobał mi się, ale denerwował mnie efekt świecenia na buzi..
3. Korektor Miss sporty - średniak.... nie polecam
4. Eyeliner Wibo - bardzo go lubie, i ciągle kupuje nowe opakowania :)
5. Tusz Essence - lubiłam go kiedyś, teraz przerzuciłam sie na tusze Maybelline go extreme :)
1. Kolagen do Ciała Bingospa - fajny lekki balsam do ciała, może kiedyś ponownie zakupię
2. Balsam z Białego Jelenia - nawet dobry, ale denerwował mnie taki apteczny zapach..
1. Płyn micelarny Bourjois - NAJLEPSZY <3
2. Żel pod prysznic Palmolive - żel jak żel, ładny zapach i kremowa konsystencja :)
1. Odzywka w sprayu Gliss Kur - lepiej rozczesywało mi sie po niej włosy, ale nie wiem czy wróce ponownie do tego produktu
2. Żel do twarzy Garnier - bardzo mi się spodobał efekt chłodzący, zakupie go na pewno :)
1. Krem z kwasami Bandi - baardzo dobry, ale cena 80zł za krem to przesada...
2. Antyperspirant Rexona - fajnie mi się go używało, ale jednak preferuje kulki..
3. Krem do twarzy Eubiona - idealny, może kiedyś zakupię ponownie ;)
1. Maska Pantene Pro-V - używałam jej po każdym myciu jako odżywki, sprawowała się dośc dobrze, polecam.
2. Krem matujący ziaja +25 - Bardzo lubię kosmetyki z ziaji, ten krem również polecam, idelany pod makijaż :)
1. Puder Fixujący w transparentnym odcieniu - Sprawdził się doskonale, już zakupiłam kolejne opakowanie ;)
Miałyście jakiś z tych produktów? jak tak to, jak wam sie sprawował ?:)
Pozdrawiam,
xoxo Fashion and Cosmetics
Podkład wake me up bardzo lubię jednak zwykle używam go latem :-)
OdpowiedzUsuńDużo kolorówki zużyłaś, u mnie najwolniej się kończy, dlatego mam np sporo nadprogramowych szminek ;)
OdpowiedzUsuńMiałam micel z Bourjois, ale mnie podrażniał i oddałam siostrze.. którą również podrażniał..
OdpowiedzUsuńWidzę że z kolorówki trochę Ci poszło - u mnie to idzie najgorzej !!! :D A Mat z essence też lubię ; ) Wcześniej miałam sypki - i sypka forma mi o wiele bardziej odpowiadała ;) Ale chyba go wycofali - zaopatrzyłam się więc w prasowany ;)) he
OdpowiedzUsuńużywałam kiedyś kilka razy wake me up i ten podkład zdecydowanie nie był dla mnie. lubię mocne krycie i matowienie a niestety ten podkład nie oferuje niczego z tych rzeczy.
OdpowiedzUsuńgdy skończy mi się micel z biedronki muszę chyba zakupić ten z burżua, wszyscy go tak zachwalają, że i może mnie przypadnie do gustu ;)
Niezłe denko:)Z podkładów nic nie miałam,ale obecnie używam Skin balance i masz rację jest super:)
OdpowiedzUsuńnie miałam żadnego z tych kosmetyków, ale puder z essence zamierzam kupić :)
OdpowiedzUsuńtez tak często mam, że większość kosmetyków kończy się w jednym czasie ;)
Akurat używam ten krem z Ziaji, pod makijaż jest idealny :)
OdpowiedzUsuńMam podkład Wake me up ale nie mogę go zużyć. Jest bardzo ciemny (najjaśniejszy w gamie), smuży mi troszkę i wykończenie też mi nie przypadło do gustu.
OdpowiedzUsuńWake me up lubię bardzo :D fajnie na buzi wygląda, ale też mi się skończył i będę musiała dokupić buteleczkę, mnie akurat jego wykończenie przypadło do gustu :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię wake me up rimmela :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Całkiem pokaźne to Twoje denko :) Pudru z Essence nigdy jeszcze nie miałam, aż sobie chyba kupie:)
OdpowiedzUsuńMaskara Essence jest jak na razie moją ulubioną. Obecnie wykańczam podkład z Rimmela, na szczęście wybrałam odcień idealny dla mojej cery, ale to fakt, że trochę za bardzo się świeci:/ Micel z Burżuja zupełnie mi nie podpasował, kremu z Ziaji używam dopiero od kilku dni, a puder z Essence widnieje na mojej wishliście - mamy chyba podobne gusta kosmetyczne;)
OdpowiedzUsuńDawniej bardzo lubiłam Revlona Colorstay, ale później uznałam, że jest jednak troszkę za ciężki, ale pewnie jeszcze do niego wrócę. Muszę zobaczyć ten Pierre Rene ;)
OdpowiedzUsuńDuże denko,kilka produktów miałam i bardzo lubiłam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
biszkopcik86.blogspot.com
Też uwielbiam ten krem z Ziaji :)
OdpowiedzUsuńKorektor również mam i tak samo jak u Ciebie, wnioskuje, że raczej średniak. :) Natomiast balsam z Białego Jelenia chętnie bym przetestowała, bo z kremu do twarzy z tej samej serii jestem bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńo kurcze sporo tego wszystkiego :)
OdpowiedzUsuńduuużo znajomych perełek ;))
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten płyn micelarny , i zastanawiam sie nad Revlonem jako na poczatek pracy wizażysty :
OdpowiedzUsuń